Za nami kolejna, przedostatnia w tym sezonie runda STAG SMB.
Deszczowa aura przez cały dzień nie ułatwiała zawodnikom pokonywania kolejnych kilometrów, a śliska nawierzchnia prób sportowych skutecznie weryfikowała umiejętności kierowców. Były krawężniki, ale nie tylko… Niektórzy mieli pecha, inni cieszyli się z deszczu. Ile załóg, tyle historii i cieszymy się, że piszecie ją z nami. Aż cztery lokalizacje sprawiły, że było intensywnie co powodowało, że nie było czasu na najmniejszy błąd. Podkreślaliście, że strzałem w dziesiątkę był powrót prób na Politechnikę. Kultowe Miasteczko Ruchu Drogowego powodowało wzmożoną koncentrację, Park Handlowy na Wysockiego niektórzy zapamiętają na długo, a ODTJ Faworyt to miejsce, w którym znacznie poprawia się swoją technikę jazdy. Zobaczcie, kto w tych warunkach poradził sobie najlepiej.